Sztalugi plenerowe ustawili w parku znajdującym się nieopodal domu kultury, na osiedlu „Syberka”.
Każdy z uczestników pleneru wybrał sobie wycinek krajobrazu obejmującego w szczególności drzewa, które przyozdobione były feerią jesiennych barw.
Dzieci z zapałem wzięły się do pracy. Wiedziały, że nie mają dużo czasu – dni są już krótkie, a pogoda kapryśna. Tu wiatr, a za chwilę szarzejące niebo.
Trzeba się śpieszyć, by zdążyć przed schowaniem się słońca, bez którego barwy gasną, a widok staje się niewyraźny.
Pierwszym etapem twórczych zmagań było wykonanie malarskiego szkicu. Kolejnym zaś krokiem było operowanie plamami barwnymi. Warunki pracy nie były najlepsze. Przeszkodą stawał się wiatr, który przewracał sztalugi. Problemem była
też mieniająca się tonacja barw. Jednak artyści szybko się nie poddawali – malowali z zapałem ile się dało. Resztę pracy zmuszeni byli wykonać w pracowni.
Zatrzymane w pamięci obrazy, zaobserwowane podczas pleneru, pozwoliły dokończyć uczestnikom kompozycje malarskie bez pośpiechu podczas kolejnych zajęć.
A oto efekty tych działań:
KODAK Digital Still Camera KODAK Digital Still Camera